Potrzeba pisania bloga zależy w dużej mierze od czynników takich jak: materiał do jak to się mówi "wrzucenia na net", chęci własnych autora oraz czegoś tak pospolitego jak posiadanie stosownego poziomu energii i czasu do tego.
Zwariowany tryb życia, konieczność poświęcenia czasu rodzinie czy znajomym, praca w dziwnych momentach albo kilka dodatkowych hobby uniemożliwia osiągnięcie poziomu skupienia właściwego do pisania czegokolwiek.
I tak mam przez kilka ostatnich dni, do tego doszła durna gra przeglądarkowa której poświęciłem czas który mógłbym oddać swobodnej twórczości nt. kotów.
Zuy daim ;P
wstyd!
A tu: stuknął nam roczek od pierwszego posta (15.02.2013), nasza strona była odwiedzona 3700 razy przez rozmaitych netowych przeglądaczy, w międzyczasie odchowaliśmy 5 małych kotków, Rubi wyła kilka razy w rui a Maurycy z kociaka zmienił się w Kocura.
Zmiany.. zmiany .. ;)
Z okazji małego święta rocznicowego dziękujemy wszystkim przypadkowym i celowym przeglądaczom. I życzę nam przede wszystkim tego, by nam się dalej układało w kierunku tworzenia ciekawego bloga.
daim
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz