Dodam, że 4+1+9 daje w sumie 14 co kompletnie nic nie symbolizuje.
Zaczyna się od narastającego warkotu.. o takiego Purr-purr... potem łóżko ugina się pod ciężarem nadciągającej istoty a następnie istota włazi ofierze na plecy. I purr-purrkając zaczyna je ugniatać łapeczkami.
Tak, tajemnicza istota to Maurycy. Czemu o 4:19 domaga się miziania? Tego nie wiem, prawdopodobnie odpowiedź zawiera część logiczną "bo jest kotem". Przeraża determinacja jaką używa w osiągnięciu swojego celu, jak również przerażająca precyzja. Możliwe jest też to, że nie jestem w stanie o 4:20 dokładnie odczytać zegarka ;P
Nocny Potwór Rycy. Nota bene posiadanie kota zdecydowanie uniewrażliwia na tajemnicze nocne hałasy ;) |